środa, 15 lutego 2017

Dialogi

Jedziemy autobusem. Malutka śpi sobie w wózeczku, a Maluszek siedzi przy szybie i cały czas trajkocze opisując co widzi za oknem:
- up (w domysle słup), up, mochód, up, uła (w domyśle ciężarówa), up, up, mochód, mochód, up, uła....
W pewnym momencie nie wytrzymuję i pytam - Czy Ciebie syneczku ktoś dzisiaj rano nakręcił?
A On odwraca się do mnie i z pełna powagą odpowiada - Tak, tata.

***

Wieczór. Wychodzę z wanny i w samej bieliźnie ide po coś do kuchni. Mąż z dziećmi bawią się na podłodze w pokoju, przez który przechodzę. Słyszę taką rozmowę Ojca z Synem:
- Synuś kochany!
- Kochany! Kochany synuś!
Maluszek spogląda na swego Tatę i kontynuuje:
- Kochany synuś, kochany tatuś..... kochany Malutka...
Na to Tata dopytuje:
- A mama? Mama jaka jest?
Maluszek chwilkę myśli po czym dodaje
- A mama golas!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz